*3miesiące później*
Te 3miesiące były bardzo ciężkie,dla wszystkich.Dla Kai jak i dla pozostałej reszty ... niestety Kaja najbardziej cierpiała,po stracie dziecka.Nie mogła się pozbierać po tym co wydarzyło się,jej zdaniem nie zasługiwała już na życie,wielokrotnie próbowała odebrać sobie życie,i pewnie gdyby nie przyjaciele i brat którzy ciągle się nią opiekowali,nie byłoby jej już teraz na tym świecie.Jednak oni nie poddawali się,dziewczyna była pod stałą opieką psychiatry,co bardzo jej pomogło,jednak jak sama twierdzi to bliscy pomogli jej wyjść z tego dołka i dziękuje im za wszystko,ich życie powoli wraca do normy,a życie będzie ciągle będzie plotło im figle i nowe ciekawe przygody,które mam zamiar wam opisać w najbliższych rozdziałach, a teraz właśnie zabieram się za pisanie kolejnego.
*Perspektywa Neli*
Obudziłam się o 11:15,obróciłam się na drugi bok,a leżał tam mój blondas.Tak,mieszkam już od dwóch miesięcy w domu Kai i Nialla,mojej mamy i tak nie ma ciągle w domu,dlatego bezproblemowo zgodziła się abym zamieszkała z przyjaciółką i chłopakiem.
-Dlaczego mi się tak przyglądasz,co?-spytałam chłopaka,który wlepiał we mnie swoje lazurowe oczęta.
-Bo uwielbiam to robić,mówiłem Ci już że jesteś piękna?-powiedział podpierając głowę na ręku.
-Hmmm,no może raz,może dwa,trzy ... - droczyłam się z nim.
-No więc mówię Ci to po raz kolejny,jesteś najpiękniejszą dziewczyną na świecie,a drugą najpiękniejszą dziewczyną na świecie będzie nasza córeczka-powiedział i musnął moje usta.
-Córeczka powiadasz?Może w przyszłości ... - powiedziałam podnosząc się z łóżka.
Podeszłam do komody, w poszukiwaniu jakiegoś konkretnego zestawu na dziś,wyciągałam właśnie bluzkę gdy poczułam czyjeś dłonie które obejmują mnie w tali,i delikatne pocałunki które muskały moją szyję.
-Niall,możesz mi powiedzieć co Ty wyprawiasz?- zapytałam chichocząc pod nosem.
-Całuję moją dziewczynę,co nie można?-powiedział nie przerywając pocałunków.
-Kochanie,proszę Cię daj spokój,muszę się ubrać i iść na zakupy,za miesiąc zaczyna się szkoła-powiedziałam poważniejszym tonem
-No dobra,widzę że na prawdę nie mam dziś na co liczyć - powiedział zrezygnowany chłopak, po czym odwrócił się i usiadł na łóżku.Podeszłam do niego,i usiadłam na nim okrakiem,zaczęłam go namiętnie całować,ale po chwili oderwałam się od niego i cichutko się zaśmiałam.
-Ej ! dlaczego ? robisz to specjalnie ! Nawet nie wiesz jaką mam ochotę na ... - nie dokończył bo mu przerwałam.
-Na śniadanie,tak wiem...Dlatego zejdziesz teraz i zrobisz nam pyszne śniadanko,a ja w tym czasie zrobię poranną toaletę- powiedziałam uśmiechając się.
-Tak,tak...już idę...ale wieczorem nie dam Ci spokoju ! - podszedł do mnie i jeszcze raz musnął moje usta.
Poszłam do łazienki,wzięłam zimny prysznic który dodał mi energii,dokładnie wytarłam moje ciało,delikatnym ręcznikiem i ubrałam się w to. Zeszłam na dół do kuchni,gdzie unosił się piękny zapach naleśników.Weszłam po ciuchu do pomieszczenia i objęłam Nialla w tali.
-Wiesz że Cię kocham , nie?- powiedziałam zabierając z talerza naleśnika który był już posmarowany masłem czekoladowym tak zwanym Nutellą.
-Tak,tak mówiłaś,też kocham Cię najmocniej na świecie,smakuje?- spytał Niall
-Tak,są pyszne,najpyszniejsze na świecie-powiedziałam śmiejąc się do blondyna.
-Cieszę się że Ci smakują,a teraz pozwól że Cię nakarmię-powiedział zbliżając się do mnie.Wziął naleśnika do ręki i specjalnie nie celował nim do moich ust,tylko celowo brudził mnie masłem po całej twarzy.
-I widzisz co narobiłeś ?! Jestem cała w czekoladzie ! - krzyczałam na blondasa
-Nie krzycz na mnie,tylko pozwól że ja się tym zajmę- powiedział i zaczął językiem zlizywać każdy brudny kawałek mojej twarzy.Nie powiem,podobało mi się to.Gdy już miałam "czystą twarz" jeszcze raz udałam się do łazienki i umyłam ją wodą.Potem posprzątałam z Niallem po śniadaniu,i resztę dnia spędziliśmy na wylegiwaniu się na kanapie,namiętnych całusach oraz oglądaniu komedii.Dzień zaliczam do bardzo udanych.
____________________________________________
No więc jest rozdział , było 10 komentarzy więc nie miałam wyjścia :P haha , ta dziewczyna na serio jest powalona , ale i tak jej dziękuje ;* nie chciałam opisywać wszystkiego,bo i tak w każdym rozdziale było by to samo,czyli Kaja próbująca odebrać sobie życie,itd. więc trochę to skróciłam ;) mam nadzieje że się podoba,ten rozdział dedykuję yeeaah : 3
pozdrawiam HoranowaN xx
Oll Yeaaah ;3 mam mam mam ;3 rozdzial zajebisty ;3 bardzo mi sie podoba no i jeszcze dla mnie ;D. (leze dumna jak paw) huhuehuehuehueheuehue <3 kocham cie tak jestem powalona wszyscy mi to mowia ;p Czekam na next'a
OdpowiedzUsuńHolmes Chapel Comprehensive School jest to zwykła szkoła, z niezwykłymi uczniami. Otwierasz drzwi i zaraz na progu spotkasz Liama Payne przewodniczącego samorządu klasowego, który zanudzi się Cię na śmierć opowiadając historię całej szkoły. Uważaj na podstępnego Nialla Horana, który z pewnością ukradnie twoje drugie śniadanie i skonsumuje je w swoim tajnym schowku. Z pewnością Harry Styles pośle Ci nieziemski uśmiech (jeżeli jesteś dziewczyną) który sprawi, że zmiękną Ci kolana. Nasz bad boy Zayn Malik nie zwróci na ciebie najmniejszej uwagi chyba, że uzna Cię za intrygującą. BUM! To na pewno Louis Tomlinson dający pokaz swoich możliwości, wraz ze swoim kołem o tajemniczej nazwie "TZLTMK" który nadal szuka krótszej nazwy. Sharley, to nowa dziewczyna która przeżywa z nimi najśmieszniejsze, najdziwniejsze przygody o których nawet jej się nie śniło.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam Cię na http://different-story-one-direction.blogspot.com/. Zachęcam do komentowania, wyrażania swojej opinii. Pozdrawiam i przepraszam za spam :)
Z tym karmieniem najlepsze . ; D
OdpowiedzUsuńHyhyh . ; 3
haha , najpierw sama się naczytam opowiadań ze scenkami +18 a potem mam jakieś dzikie myśli .. :D SORRY . :D Xxx
UsuńCudowneee. *__* ♥
OdpowiedzUsuń[SPAM] Na blogu a-n-t-m-s.blogspot.com pojawił się prolog! (:
Rozdział cudowny czekam na kolejny :D
OdpowiedzUsuń